Tajwańskie media biją na alarm – amerykański gigant branży GPU i sztucznej inteligencji, Nvidia, oferuje rekordowe wynagrodzenia, by przyciągnąć do swoich struktur najlepszych tajwańskich inżynierów. Wszystko to w kontekście intensyfikacji działań związanych z otwarciem drugiego centrum badawczo-rozwojowego na wyspie, którą nie bez powodu nazywa się dziś „Silicon Island”.
Według informacji opublikowanych przez EBC News, starsi inżynierowie mogą liczyć na ponad 5,5 mln dolarów tajwańskich rocznie, czyli około 185 tys. USD. To jednak tylko podstawowe wynagrodzenie – do tego dochodzą hojne roczne premie i atrakcyjne pakiety akcji pracowniczych, co w branży technologicznej może stanowić znaczną część całkowitej gratyfikacji. Dla wielu młodszych specjalistów oznacza to okazję życia – i potencjalną szansę dołączenia do jednej z najbardziej wpływowych firm technologicznych na świecie.
Agresywna rekrutacja – „Nvidia wyłudza ludzi z branży”
Tajwańskie portale, znane z żywego zainteresowania branżą technologiczną, nie przebierają w słowach. Tłumaczenie jednej z infografik przygotowanych przez lokalne media sugeruje wręcz, że „Nvidia kradnie ludzi” – choć kontekst biznesowy zdradza nieco więcej: firma stosuje agresywną politykę płacową, by „wyłudzić” pracowników z konkurencyjnych przedsiębiorstw, w tym krajowych gigantów takich jak TSMC, MediaTek czy Acer.
Według EBC News, Nvidia nie ogranicza się wyłącznie do starszych specjalistów. Inżynierowie z dwu- lub trzyletnim doświadczeniem mogą otrzymać około 3 mln NTD (ok. 100 tys. USD), a absolwenci studiów magisterskich startują z pułapu 1,5–2 mln NTD (czyli od 50 do 83 tys. USD rocznie). Choć te stawki mogą wydawać się umiarkowane z perspektywy Doliny Krzemowej, należy pamiętać, że koszty życia na Tajwanie są znacznie niższe – nawet o 37,9% taniej (wliczając czynsz) niż w USA.
Strategiczna inwestycja – Tajwan na celowniku Nvidii
Nvidia od dłuższego czasu intensyfikuje swoją obecność na Tajwanie. Wyspa, znana z potężnego przemysłu półprzewodnikowego i dostępu do talentów inżynierskich, stanowi doskonałe zaplecze dla realizacji ambicji firmy związanych z AI, chmurą obliczeniową oraz projektowaniem układów scalonych nowej generacji.
Współpraca z Foxconnem przy budowie superkomputera AI, zapowiedzi produkcji systemów Blackwell w USA, a teraz – rozwój drugiego tajwańskiego ośrodka R&D – to tylko niektóre z filarów nowej strategii ekspansji. W tej chwili na samej tylko stronie internetowej firmy opublikowano 97 otwartych ofert pracy na Tajwanie.
Nie tylko chipy – Nvidia walczy o ludzkie zasoby
W dynamicznym ekosystemie technologicznym Tajwanu, Nvidia konkuruje nie tylko z lokalnymi firmami, ale także z innymi globalnymi gigantami – w tym Apple, AMD czy Intel – o ograniczoną pulę wykwalifikowanych specjalistów. Dla wielu młodych inżynierów, możliwość pracy w strukturach Nvidii to nie tylko szansa na stabilność finansową, ale także prestiż i udział w projektach z najwyższej półki technologicznej.
Mimo tego, że Nvidia otwarcie przyznaje się do ofensywnej polityki zatrudnienia, nie brakuje głosów ostrzegających przed negatywnymi skutkami dla lokalnego rynku pracy. Ucieczka talentów z firm krajowych może zaburzyć delikatną równowagę w sektorze technologicznym i wywołać efekt domina w strukturach wynagrodzeń całej branży.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nvidia podkrada inżynierów TSMC. Tajwańskie media alarmują